Masz ochotę na porządny kawałek wołowiny? Soczysty, idealnie wysmażony, podany z winem lub whisky i z dodatkami, które podbiją smak? Dobrze trafiłeś. Poznań to prawdziwa mapa smaków – również dla fanów steków. Sprawdź, gdzie zjeść najlepszy stek?

Dlaczego właśnie stek?

Bo to klasyka, która – jeśli dobrze przygotowana – robi wrażenie za każdym razem. T-bone, ribeye, sirloin, a może tomahawk? Dobrze przyprawione, grillowane mięso to coś więcej niż danie. A steki w Poznaniu potrafią naprawdę zaskoczyć gości – jakością, różnorodnością i klimatem miejsc, w których są podawane.

Gdzie zjeść? – nasze TOP

Nie musisz już przeszukiwać internetu w nieskończoność – zebraliśmy pięć sprawdzonych lokalizacji, w których steki smakują tak, jak powinny. Każde z nich ma swój klimat i własny styl, ale łączy je jedno: dobrze przyrządzona wołowina.

1. Whiskey in the Jar (Stary Rynek)

Miejsce-legenda, jeśli chodzi o steki w Poznaniu. Zawsze tłoczno, zawsze głośno, zawsze smacznie. Steki tu to konkret – grillowane na ogniu, idealnie wysmażone, podawane z sosem Jack Daniel’s i złotym klasykiem w kieliszku. Świetne na spotkania w rockowym klimacie.

2. The Time (ul. Młyńska 12)

Elegancka restauracja z nowoczesnym podejściem do klasyki. Wołowina z wysokiej półki, do wyboru różne stopnie wysmażenia, a dodatki dobierane z wyczuciem. Idealna opcja na randkę lub wieczór we dwoje – atmosfera i smak w jednym.

3. Indian Steak (ul. Ułańska 1)

Kto powiedział, że stek nie może mieć indyjskiego twistu? W Indian Steak łączą klasykę z przyprawami prosto z Bombaju. Mięso zawsze dobrze przyrządzone, a przyprawy robią robotę. Jeśli chcesz spróbować czegoś innego niż zwykły grill, to miejsce zdecydowanie zasługuje na uwagę.

4. Evil Steak House (ul. Podgórna 6)

Nazwa mówi wszystko – jest intensywnie, mięsnie i bardzo konkretnie. Evil Steak House serwuje jedne z najmocniejszych smakowo steków w Poznaniu. Doskonale doprawione, z chrupiącą skórką i soczystym środkiem. Miejsce dla tych, którzy wiedzą, czego chcą – i nie chcą się ograniczać.

Jak poznać dobry stek?

Nie daj się zwieść samym zdjęciom w menu. Dobry stek to nie tylko kawałek mięsa – to cały rytuał. Liczy się jakość składników, sposób przyrządzenia, podejście kucharza i klimat, w którym go zjesz. Jeśli wszystko zagra – masz pewność, że jesteś w miejscu, do którego będziesz chciał wrócić.

• stopień wysmażenia – dobrze, jeśli restauracja daje wybór i faktycznie go przestrzega. „Medium rare” ma smakować jak „medium rare”, nie jak guma.
• pochodzenie mięsa – najlepsze lokale nie ukrywają źródeł wołowiny. Im lepszy dostawca i sezonowanie, tym lepszy efekt na talerzu.
• dodatki i sosy – mają podkreślać smak steka, nie go przykrywać. Prosto, smacznie i z umiarem.
• obsługa i klimat – stek to nie fast food. Wygoda, muzyka i uważna obsługa sprzyjają ogromnej różnicy.

Jeśli po pierwszym kęsie masz ochotę zamknąć oczy z zachwytu – jesteś w dobrym miejscu.

Z czym podać?

Wino czerwone? Zawsze dobry pomysł. Whisky? Świetnie podkręca smak mięsa. Ale równie dobrze sprawdzi się ręcznie warzone piwo, klasyczna cola albo woda z limonką. Dobre restauracje w Poznaniu często oferują gotowe zestawienia: stek + napój + dodatek, co ułatwia wybór z oferty i upraszcza rachunek.

Nie tylko na specjalne okazje

Choć stek często kojarzy się z czymś wyjątkowym – randką, rocznicą, „raz na jakiś czas” – w Poznaniu bez problemu zjesz go także spontanicznie, po pracy czy w weekend ze znajomymi. Lokale oferujące steki to nie tylko eleganckie restauracje – znajdziesz tu też luźniejsze bary z dobrym mięsem i rozsądną ceną.

Koszt? Zależy od miejsca i rodzaju mięsa – od ok. 40 zł za klasyczną opcję, aż po ponad 150 zł za premium wołowinę z sezonowania. Na każdą kieszeń, na każdy apetyt – w Poznaniu naprawdę jest z czego wybierać.

Podsumowując,

Każdy z tych lokali ma swój klimat, styl i sposób podania – ale łączy je jedno: wysoka jakość i prawdziwy smak mięsa. Niezależnie od tego, czy jesteś team rare, medium czy well done, Poznań oferuje miejsca, w których zjesz naprawdę dobrego steka. Nie musisz jechać do Argentyny – wystarczy wyskoczyć na kolację do centrum miasta.